Biblioteka Gimnazjum nr 4
w Mysłowicach

środa, 7 stycznia 2015

Uwaga! Książki zmieniają mózg! [Gazeta Wyborcza]

Czy kiedykolwiek natrafiłeś na książkę, które zmieniła twoje życie? Nawet jeśli nie, to z pewnością zdarzyło ci się czytać książki, które zmieniały twój mózg. I to na trwałe.


Tę umiejętność mają wszystkie opowieści z wartką, wciągającą akcją. A wykazali to neurobiolodzy podglądający mózgi czytających osób za pomocą funkcjonalnego rezonansu magnetycznego (fMRI).

Dwunastu ochotników miało przez kolejnych dziewięć dni wieczorem czytać jeden rozdział (około 30 stron) z zadanej przez naukowców powieści (dla ciekawych był to wciągający thriller brytyjskiego powieściopisarza Roberta Harrisa pt. Pompeja). Kolejnego dnia rano oglądano ich mózgi za pomocą fMRI.
Za każdym razem efekt był ten sam: podwyższona aktywność w korze skroniowej lewej półkuli mózgu, czyli w części odpowiedzialnej za przetwarzanie i rozumienie komunikatów językowych. Takie samo pobudzenie tych obszarów obserwowane jest u osób aktywnie czytających. Jednak ochotnicy nie czytali już dwanaście godzin, a ich mózgi jakby "w tle" wciąż opowiadały sobie przeczytaną historię. Kolejnym bardzo aktywnym obszarem była tzw. pierwotna kora ruchowa - miejsce w mózgu odpowiedzialne za doznania dotykowe. (...) Okazuje się, że czytanie książki pobudza tę część mózgu. Zupełnie tak, jakby zdarzenia, które dotyczą opisywanych bohaterów, nasz umysł traktował jak swoisty symulator zdarzeń i reagował na nie zmysłami zupełnie tak jak na prawdziwe.

Badanie ców z Uniwersytetu Stanforda wykazało, że podczas lektury następuje pobudzenie takich rejonów mózgu, jakby czytelnik "wskakiwał" w fabułę książki i przeżywał ją zupełnie fizycznie.

Profesor Raymond Mar, psycholog z kanadyjskiego University of Toronto, eksperymentalnie dowiódł, że ci, którzy chętniej oddają się czytaniu literackiej fikcji, lepiej radzą sobie w sytuacjach społecznych, mają bardziej rozwiniętą empatię i wgląd w przyczyny zachowań innych ludzi.

Jeśli więc wśród gwiazdkowych prezentów dostaliście w tym roku jakieś książki - nie zawahajcie się ich użyć. To fantastyczna gimnastyka dla mózgu. Odświeżająca kąpiel dla szarych komórek. Nie bez powodu w bibliotece w Aleksandrii widniały słowa "Książki to lekarstwo dla umysłu"

Autor: Olga Woźniak. Więcej na: Gazeta Wyborcza

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz